Po odbytej rozmowie fałszywy adwokat nie posiadał się ze szczęścia. Trafił na kogoś, kogo da się łatwo oskubać. Potrzebował tylko kolejnych dodatkowych rekwizytów. By nie wypaść z roli, na jeden dzień wziął z wypożyczalni samochodów luksusowe auto marki Audi. Przygotował też teczkę fikcyjnych papierów i wyszukał w internecie jakieś informacje o możliwości cofnięcia lub zmiany wydanego już wyroku. Oczywiście w praktyce było to nierealne, ale Wiktor M. za pomocą fachowego słownictwa umiał wciskać ciemnotę, zwłaszcza ludziom, którzy znaleźli się na ostrym życiowym zakręcie.

adwokat
adwokat

Następnego dnia zjawił się o umówionej porze w pijalni czekolady. Czemu akurat ten lokal zaproponował jako miejsce spotkania? Nie miał pojęcia. Musiał szybko coś wymyślić. Utrzymana w gustownym secesyjnym stylu pijalnia wydawała mu się dobrze pasować do roli, którą odgrywał. Był to lokal prestiżowy, w zabytkowej kamienicy. Przychodzili tu ludzie pracujący w centrum miasta.

Pod kamienicę podjechał wypożyczonym srebrnym audi. Jego rozmówca akurat siedział przy oknie, więc widział Wiktora M. wysiadającego z luksusowego auta. Po tej pokazówce nawet przez myśl mu nie przeszło, że ten facet może być zwykłym oszustem.

Wiktor M. wiedział, jak podejść swego klienta. Był to niewykształcony, prosty robotnik. -Wie pan, to sprawa bardzo trudna, właściwie beznadziejna – stwierdził na początek i zrobił smutną minę. Tamten był przerażony. Perspektywa trafienia za kraty budziła jego strach. – W zasadzie

– fałszywy adwokat zamyślił się

– jest jedna możliwość… – powiedział, powoli cedząc słowa – ale będzie to pana sporo kosztowało.

Następnie wytłumaczył, że chodzi o tzw. wniosek probacyjny, czyli możliwość zamiany kary więzienia na inny rodzaj sankcji, odbywany już na wolności. – Ma pan ciężko chorą matkę? Jest pan jej jedynym opiekunem? – spytał Wiktor M. Rozmówca przytaknął. Następnie fałszywy adwokat znów się zamyślił, chwycił kodeks postępowania karnego i udawał, że coś wyszukuje. W rzeczywistości był to tylko element jego przedstawienia.

W końcu oświadczył, że można przed sądem powoływać się na niekaralność klienta oraz fakt opieki nad nieuleczalnie chorą matką. – Potrzebna byłaby jednak opinia biegłych, że pana mama rzeczywiście jest ciężko chora -wyjaśnił i dodał, że to będzie kosztowało naprawdę sporo. -Wie pan, potwierdzenie przez kilku biegłych nieuleczalnej choroby to droga sprawa. Trzeba to zrobić na specjalistycznym sprzęcie, w prywatnej klinice…

 

Część 1 – pozycjonowanie-stron-rzeszow.pl/na-klopoty-detektyw-lub-mecenas-cz-1/
Część 2 – wangielskimogrodzie.pl/na-klopoty-detektyw-lub-mecenas-cz-2/
Część 3 – telematicsforum.pl/na-klopoty-detektyw-lub-mecenas-cz-3/
Część 4 – clumberspaniel.pl/na-klopoty-detektyw-lub-mecenas-cz-4/
Część 5 – weselnykamerzysta.pl/na-klopoty-detektyw-lub-mecenas-cz-5/
Część 6 – eventsbymarriott.pl/na-klopoty-detektyw-lub-mecenas-cz-6/
Część 7 – zplywackiej.pl/na-klopoty-detektyw-lub-mecenas-cz-7/
Część 8 – diamiland.pl/na-klopoty-detektyw-lub-mecenas-cz-8/
Część 9 – cpkrakow.pl/na-klopoty-detektyw-lub-mecenas-cz-9/

Komentarze
Load More Related Articles
Załaduj więcej Redaktor
Załaduj więcej Biznes

Dodaj komentarz

Sprawdź też

Bezpieczeństwo w użyciu wypożyczonych elektronarzędzi

Elektronarzędzia są nieocenione w pracy budowlanej, remontowej i majsterkowaniu, ale równi…